wtorek, 20 listopada 2012

Monety Bulionowe

Od wieków główna metodą lokacji kapitału było zamiana na metale kruszcowe, przedrzymskim złoto lub też srebro. Było to idealna inwestycja na wypadek problemów gospodarczych, gdyż w takich wypadkach zwiększało się zapotrzebowanie na te metale. W XX wieku, a konkretnie w latach 60-tych, rozpoczęła się kariera monet bulionowych, czyli takich, których wartość w prawie 100% wynosi tyle, ile wartość metalu kruszcowego w nich zawartych. Tego typu monety czasem nie mają podanego nominału tylko, tylko masę i próbę kruszcu. Pierwszą taką monetą był wybity w 1967 roku południowoafrykański Kruggerrand, który miał masę 33,930 grama złota o próbie 916. Z czasem kilkonastoletni bulionowych się zwiększyła i na dzień dzisiejszy nabywca ma do wyboru kilkaset monet bulionowych. Wizerunki na nich przedstawione mają funkcję propagandową i wiążą się z wydarzeniami lub postaciami z kraju w którym została stworzona. Do najpopularniejszych należy wspominany Krugerrand, oraz amerykański Gold Eagle i kanadyjski Maple Leaf, z Europy zaś austriacki Wiener Philhalmoniker . Polską monetą bulionową jest Orzeł Bielik, wybijany w czterech nominałach (50, 100, 200 i 500 złotych, odpowiednio 0,1, 0,25, 0,5, oraz jedna uncja masy), z czystego złota (próba 999,9). Pakowane są w specjalne pudełko do którego dołączany jest certyfikat NBP. Jej wartość w złotówkach zależna jest od aktualnej ceny złota na giełdzie w Londynie, a Narodowy Bank Polski codziennie podaje zaktualizowaną cenę.O ilości wybitych monet decyduje zapotrzebowanie rynkowe i nie jest one ustalane z góry. Wiele z nich, szczególnie powstałych w latach kiedy zapotrzebowanie, a tym samym nakład był niski, stało się przedmiotem zainteresowania kolekcjonerów, a ich cena znacznie przekroczyła cenę zawartego w nich kruszcu.Dziś monety bulinowe powstają również z takich metali jak pallad czy platyna choć nie są tak popularne jak srebro czy też złoto.W dalszym ciągu pełnią funkcje lokacji kapitału. W dobie kryzysu gospodarczego stały się świetną lokacji kapitału , w formie zabezpieczenia przed utratą swojego majątku. Dla przykładu, kupując monety bulionowe  w połowie 2010 roku, rok później można je było sprzedać z zyskiem ponad 55%. Wielu ludzi traktuje je też z sentymentem, obdarowując nimi bliskich przy ważnych okazjach (są one później w wielu przypadkach przekazywane z pokolenia na pokolenie).
Podsumowując, monety bulionowe stanowią dzisiaj bardzo dobrą formę lokacji kapitału, dając też duże możliwości zarabiania. Trzeba tylko uważać, aby zakupu nie dokonać w momencie apogeum kursowego, bo później, po spadku wartości w złotówkach, można tylko liczyć straty.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz